To jest bardzo miły filmik, lekki, zabawny, przyjemny. Ogólnie rzecz biorąc podoba mi się, ale nie rozumiem paru szczegółów, np: Herbie ( samochód) był onegdaj sławny, w gazetach i telewizji a nikt z rajdowców patrząc na niego nie rozpoznał Herbiego. Starsze pokolenie rajdowców również jnie okazywało że poznaje zwycięzce wielu rajdów... Czekałam na ten moment w filmie kiedy Maggie( vel Max :D) przypadkiem znajdzie w np internecie strony -poswiecone herbiemu i ją olśni... a tu nic takiego sie nie zdażyło :P i do konca filmu nikt nie dowiedział sie kim byłpoprzedni kierowca i czemu lub chociaz od kiedy samochod jest 'nawiedzony'. :]